
Najnowszy przegląd krytyczny rzuca nowe światło na padaczkę ogniskową.
Od pewnego czasu uważano, że oznaką rozpoczęcia napadu ogniskowego jest nadmierne wzbudzenie glutaminergiczne. Marco de Curtis z Fundacji Instytutu Neurologicznego Carlo Besty w Mediolanie i Massimo Avoli z Uniwersytetu La Sapienza w Rzymie poddali niedawno przeglądowi krytycznemu wyniki badań in vitro oraz in vivo, którym poddani byli pacjenci z padaczką lekooporną i zwierzęta stanowiące model tej choroby.
Zgodnie z publikacją w internetowym wydaniu czasopisma „Epilepsia” z 8 kwietnia na początku napadów ogniskowych występuje ogólne zmniejszenie jednostkowego wystrzeliwania neuronów w powiązaniu z niskonapięciowa szybką aktywnością, zwiększona międzyneuronowa komunikacja zależna od kwasu γ-aminomasłowego i znaczny wzrost poziomu potasu pozakomórkowego, co sprzyja pobudzeniu kolejnych komórek nerwowych i rozwojowi ataku.
Autor/autorzy opracowania:
- Piotr Malik
Źródło tekstu:
- Epilepsia, DOI: 10.1111/epi.13370